Pieczenie tego tortu poprzedzały długie poszukiwania odpowiedniego przepisu, bo okazja była wyjątkowa. Wybór padł na przepis znaleziony na Kwestii Smaku właściwie przez przypadek. Kupiłam tego dnia gruszki i pomyślałam, że to dobry początek. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. To jeden z najwspanialszych tortów, jakie kiedykolwiek upiekłam. Nie jest tak szybki w wykonaniu jak np. tort czekoladowy z malinami, ale nie ma tu też nic skomplikowanego i pod warunkiem, że poświęci się mu trochę czasu, raczej nie może się nie udać. Polecam szczególnie na jesień!
Składniki:
3 duże gruszki Williamssok z 1/2 cytryny
Biszkopt:
75 g białej czekolady
3 jajka, w temperaturze pokojowej
75 g bardzo drobnego cukru lub cukru pudru
105 g (niepełna szklanka) mąki pszennej, tortowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia*
dodatek proszku do pieczenia, tylko dla osób, które nie mają dużej praktyki w pieczeniu biszkoptu
Nasączenie:
sok z 1 cytryny
4 łyżki białego rumu
Biały krem:
150 ml śmietanki kremówki
200 g białej czekolady
125 g sera mascarpone
Mus czekoladowy:
100 g cukru (około 9 płaskich łyżek)
2 jajka (oddzielnie żółtka od białek) + 2 żółtka
1 łyżka kakao
1/2 szklanki (125 ml) śmietanki kremówki
75 g masła
200 g gorzkiej czekolady
1 łyżka alkoholu, np. likieru Amaretto, brandy lub whisky
Dekoracja: kakao, orzechy laskowe
Forma z odpinaną obręczą o średnicy 23 - 25 cm, wysmarowana masłem
Przygotowanie:
Biszkopt: Jajka wyjąć wcześniej z lodówki aby się ogrzały. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Białą czekoladę roztopić w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej, ostudzić. Formę z odpinaną obręczą wysmarować masłem. Mikserem ubijać jajka z cukrem przez około 10 minut, aż masa będzie gęsta, puszysta i biała (początkowo można ubijać na parze). Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia. Jeszcze raz przesiać połowę mąki bezpośrednio do ubitej masy, delikatnie wymieszać szpatułką (starając się nie zmniejszać objętości i puszystości piany), następnie przesiać resztę mąki i równie delikatnie wymieszać. Kilkoma ruchami łyżki połączyć z roztopioną i ostudzoną czekoladą. Masę wyłożyć do wysmarowanej masłem formy i piec przez około 20 - 22 minuty, aż wierzch się zarumieni. Ostudzić. Ściąć wierzch biszkoptu i okruchami wypełnić wolne przestrzenie wkoło biszkoptu. Nasączyć go mieszanką soku z cytryny i rumu.
Biały krem: Do rondelka wlać śmietankę kremówkę, zagotować, zdjąć z ognia i trochę ostudzić. Dodać białą czekoladę połamaną na kosteczki. Mieszać aż czekolada całkowicie się roztopi. Ostudzić a następnie wymieszać z serem mascarpone. Wstawić do lodówki, aby krem trochę stężał
Gruszki obrać, pokroić na ćwiartki, wyciąć gniazda nasienne. Miąższ pokroić na węższe plasterki (około 1 cm grubości), skropić sokiem z cytryny. Połowę masy wyłożyć na nasączony spód biszkoptowy. Wyłożyć gruszki, ukosem, jedna gruszka na drugiej na tzw. "zakładkę". Wyłożyć resztę kremu i wstawić do lodówki (a jeśli się nam spieszy, można wstawić na trochę do zamrażarki).
Mus czekoladowy: Do metalowej miski wsypać 30 g (około 3 łyżek) cukru, dodać 4 żółtka, kakao i śmietankę. Miskę umieścić na garnku z gotującą się wodą. Mieszać drewnianą łyżką aż masa będzie zgęstnieje i zacznie przyklejać się do łyżki. Zdjąć miskę z garnka, dodać pokrojone w kostkę masło oraz połamaną na kosteczki czekoladę i mieszać aż składniki się roztopią i połączą ze sobą. Wymieszać z alkoholem, a następnie połączyć delikatnie z białkami ubitymi na sztywną pianę z pozostałym cukrem. Mus wylać na zastygniętą białą masę, wstawić do lodówki na minimum 4 godziny, aż mus stężeje. Tort posypać kakao i udekorować wyłuskanymi orzechami laskowymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz